translate my kitty blog into your own language

8 paź 2011

Budowa anatomiczna kota domowego

 Hello everyone! Dziś w ten zimny jesienny dzień przygotowałam dla Was co nieco na temat  budowy anatomicznej naszych kociaków. Enjoy!

Kot domowy ma okrągłą głowę, duże oczy przystosowane do widzenia w niskim natężeniu światła, spiczaste uszy. Posiada bardzo dobry zmysł słuchu i wzroku oraz dobrze wykształcony zmysł dotyku. Jego węch jest około czterokrotnie silniejszy od węchu ludzkiego. Włosy czuciowe kota (wąsy), to tak zwane wibrysy, zwłaszcza nad górną wargą, nad oczami, na policzkach oraz po wewnętrznej stronie przednich łap.


Pazury kota zaopatrzone są w specjalny mechanizm umożliwiający ich chowanie.
Masa ciała kota waha się od 2,5 do 7 kg. Niektóre koty jednak uzyskują większą wagę, dochodzącą do ok. 15 kg (np. Maine Coon oraz Norweski Leśny).


7 paź 2011

Kotek bez oczka szuka domu !!

Ostatnio przechadzając się po allegro, w poszukiwaniu nowych kocich gadżetów natknęłam się na smutną "aukcję". 


pt :"Kotek bez oczka szuka domku". 

 I nie chciałam przejść obok tego obojętnie. Nie potrafiłabym.
Postanowiłam się więc od razu z Wami tym znaleziskiem podzielić, ponieważ tak bardzo chciałabym pomóc temu małemu, bezbronnemu koteczkowi, a niestety jedyne co mogę dla niego zrobić, to pokazać go jak największej liczbie osób, a być może ktoś z Was zdecyduje się zaopiekować kotkiem.
Aż serce się kraja, gdy się na niego patrzy. Taki mały i bezbronny...

O to, co pisze "sprzedawca" : 

"Miesiąc temu znalazłam maleńkiego 1,5 miesięcznego kociaka, wyciągnęłam go spomiędzy brudnych rur ciepłowniczych. Najsłabszy z miotu nie miał szans na przeżycie poza domem, bez opieki człowieka. Szukam domu dla 70 dkg brzdąca. Kociak jest czarno-biały, z przesłodką czarną plamką na brzuszku, czarnymi pleckami i łaciatym pyszczkiem. Największym problemem było ostre zakażenie oka, które dwa tygodnie temu musiało zostać chirurgicznie usunięte. Oprócz tego mały miał ostry koci katar, któy znacząco osłabił jego organizm, jednak dzięki leczeniu udało się szczęśliwie zwalczyć chorobę. Najważniejsze jest to, ze nie boi sie ludzi. Ledwo otworzy oczka, już biega za zabawkami, nie chowa sie po kątach, daje sie głaskać, przytulać, a swoje zadowolenie demonstruje głośnym mruczeniem. Uwielbia spać na brzuchu, czuć ciepło człowieka. Rozklada się na pleckach, gdy staram się go złapać, goni za skarpetkami, papierkami, myszkami i zabawkami. Je z miseczki aż do pełnego brzuszka, bez problemu korzysta z kuwety, jednym słowem jest idealnym zadomowionym kociakiem. Przez to, że nie ma jednego oczka jest jeszcze strasznie nieporadny, wierci sie na pleckach zanim uda mu się wstać i zdarza mu się nie trafić w cel przy zabawie. Gdybym miała wyjście nikomu bym go nie oddała, jednak mam psa, który nie potrafi go zaakceptować. Jeśli masz otwarte serce i chcesz zapewnić temu maleństwu dom pełen ciepła i miłości do końca jego dni zadzwoń albo napisz: 604430023 ; paula_t@vp.pl"


i tu jeszcze pełny link do "aukcji":  http://allegro.pl/kotek-kot-bez-oczka-szuka-domku-i1856753452.htmlhttp://allegro.pl/kotek-kot-bez-oczka-szuka-domku-i1856753452.html

Jeśli Wy sami nie możecie zaopiekować się kotkiem, to byłabym wdzięczna gdybyście poptali znajomych, rodzinę. To dopiero mały kotek, można go wychować i nauczyć wszystkiego na własny sposób. NIE ZAPOMINAJĄC jednak, by otoczyć go miłością, której teraz zdecydowanie potrzebuje.

Historia kota domowego

Witajcie! Jest tyle rzeczy, które chciałabym Wam przekazać, jednak aż do teraz nie mogłam się zdecydować od czego zacząć, tak więc.... zacznę od początku, co nikogo nie powinno zresztą dziwić. Dziś chciałabym przybliżyć historię udomowienia kota. Wiem, że być może po zobaczeniu ilości tekstu poniżej z pewnością Wam się odechciało, tymbardziej ze widac, ze jest to tekst "zapożyczony" a nie pisany przeze mnie. Jednak uwaga! Zachęcam do przeczytania tejże oto ciekawej kociej historii. Chcę zaznaczyć, że nie jest to pierwszy lepszy tekst jaki znalazłam w internecie a teraz wklejam, bo ku waszym zdziwieniu czytałam ich mnóstwo i pozwoliłam sobie zapożyczyć ten, moim zdaniem najciekawszy. Polecam wszystkim! Miłej lektury!

Początki udomowienia kota sięgają prawdopodobnie wczesnego neolitu (ok. VI tys.lat p.n.e.) na Bliskim Wschodzie min w okolicach Jerycha i Hacilar. Stąd pochodzą gliniane figurki przedstawiające kobiety bawiące się z drapieżnikami.
    Bardziej wiarygodne dowody udomowienia kota pochodzą jednak ze Starożytnego Egiptu. W okresie Starego Państwa (ok. 3000 lat p.n.e.) kot być oswajany i trzymany w domu. W okresie Nowego Państwa (połowa II tysiąclecia p.n.e.) Egipcjanie dostrzegli potencjał kota w walce z gryzoniami, które pustoszyły zapasy żywności. Oprócz strzeżenia spichlerzy, koty używane były w walce z wężami oraz brały udział w polowaniach płosząc zwierzynę. Liczne znaleziska przedstawiają kota jako członka rodziny. Wraz ze śmiercią kota w domostwach panował smutek, a ludzie golili sobie głowy i brwi na znak żałoby. Następnie zwłoki zwierzęcia były balsamowane i umieszczane w pięknie zdobionych drewnianych trumnach pasujących do kształtu ciała, a następnie chowano je w grobowcach. W tamtym czasie za umyślne zabicie kota Egipcjan skazywano na śmierć.
    Na początku I tysiąclecia p.n.e. kot zyskał boski wymiar i stał się obiektem kultu religijnego za sprawą min. bogini Bastet, kobiety z głową lwicy, a później kota.  Bastet była bóstwem płodności, radości i wojny, a miejscem jej czci było miasto Bubastis. Tam corocznie odbywały się uroczystości chowania tysięcy mumii kotów wcześniej złożonych w ofierze bogini przez pielgrzymów.
Z Egiptu kot powędrował do Grecji i Rzymu, gdzie również doceniono jego umiejętności łowieckie. Zarówno w sztuce, jak i w literaturze rzymskiej kot stał się wdzięcznym bohaterem. Rzymianie zaczerpnęli od Greków określenie kota - gatta, a w późniejszym czasie nazywali go cattus stąd pochodzi francuski chat, angielski cat, niemiecki katze oraz polski kot.
    Na Wyspy Brytyjskie koty sprowadzili Rzymianie, tam również polowały na gryzonie, czym zjednały sobie szacunek mieszkańców. W 936 roku w Walii wydano nawet rozporządzenie w którym zranienie lub złe traktowanie tych zwierząt były karane.
    Koty rozprzestrzeniły się również na Bliski Wschód, na tereny Indii, Chin i Japonii. Obok tępienia szkodników koty odgrywały dużą rolę w medycynie ludowej, a w Syjamie stały się nawet obiektem kultu.
    Trudny okres dla kota domowego nastał w Wiekach Średnich. Stał się on symbolem szatana, towarzyszem wiedźm i czarownic w ich pogańskich rytuałach. W związku z tym koty maltretowano, palono na stosach i zrzucano z wież. W XV wieku papież Innocenty VIII wydał dekret w którym jawnie potępił biedne zwierze.
    Do łask kot powrócił dopiero w XVIII wieku. W epoce wiktoriańskiej był ulubieńcem salonów i uosobieniem piękna. Pierwsza wystawa kotów miała miejsce w Londynie w 1871 roku, a dzięki niej powstał pierwszy klub hodowców kotów.